polka-tramblanka

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Wrzuciłem starą, wielką, miedzianą monetę i szafa zaczęła grać. Gdym otworzył drzwi, ujrzałem całą orkiestrę: pianino, gitarę, bęben, czynel, triangel i ksylofon. Wszystko to rusza się, stuka i dźwięczy, pociągane przez ciężki, żelazny blok, który powoli zjeżdża w dół. Słychać polkę-tramblankę, walc nocy, czyli walc apaszów, kozaka, wszystko do tańca, nic do słuchu...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Hertz, Paweł 1974. Wieczory warszawskie, wyd. 2, Warszawa : Czytelnik
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.