pokonstantyński

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Hegla w państwie, czyli u potężnych, ale u biednych i uciśnionych. Dzwony kościelne nie wzywają już krajowców do spółkowania, pracy i obrzędów, ale głoszą nadejście nowych czasów, które wolno bez mała nazwać epoką pokonstantyńską. Nie należy tylko zapominać, że potężny powiew, poruszający dzwony i serca, przychodzi nie z przeszłości, ale z przyszłości, albo, używając sformułowania Blocha, z zawartej w teraźniejszości przyszłości...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
SFil - Studia Filozoficzne (Warszawa)
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.