kontrsen

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Rotha: student zamienia się w nos. Zmienia się oczywiście stosunek otoczenia do niego, bo nikt nie może zaakceptować takiej przemiany (porzuca go dziewczyna, on sam rezygnuje z asystentury), zmienia się też i on, bo zewnętrzność nie pozostaje bez wpływu na duchowość: „Wszystko to, co się z nim działo, było tak splątane, ciemne, że zacierało kontury, kanty rzeczywistości; kiedyś tak wyraźne i przejrzyste, stawało się zamazane, miast uwierać, drapać, gryźć, odbierało siły. Czy zapadł w jakiś obrzydliwy sen?" Jest w rozpaczy i postanawia ów domniemany sen przebić snem, kontrsnem, i zasypia. Koncept co nieco gombrowiczowski i to też już jest definitywny koniec książki Karaska. Ale z zakończenia tego wynika sugestia kolistości: bo „gdy rozum śpi, budzą się potwory", a więc wszystko może się znów rozpocząć...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
Bugajski, Leszek 1986. Pozy prozy, Warszawa : Czytelnik
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
rzeczownikliczba pojedyncza

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.