codzienno-praktyczny

Słowo poświadczone w fotocytacie:
(...) Ujął nas profesor swoją głęboką erudycją, skromnością i bezpośredniością, wielką dla studentów mimo surowych wymagań życzliwością, a może najbardziej swoją dystrakcją w sprawach codzienno-praktycznych. Przykładem ostatniej cechy profesora niech będzie sławne wydarzenie, kiedy profesor przyszedł na swój wykład do zupełnie obcego mieszkania. Pamiętają to komiczne (bo szczęśliwie nie skończyło się „wsypą”) zdarzenie wszyscy konspiracyjni studenci polonistyki i nieraz przy okazji spotkania koleżeńskiego zapytują, naśladując głos profesora, tak jak on się wtedy właścicielki mieszkania zapytał: „Czy są tu panowie studenci?”...

Dodatkowe informacje

Diachroniczna częstość użycia słowa (wystąpień na milion wyrazów):
Lokalizacja ekscerptu na stronie:
Adres bibliograficzny:
SFil - Studia Filozoficzne (Warszawa)
Etykiety gramatyczne poświadczenia:
przymiotnikliczba mnoga

Zastrzeżenia

W naszych materiałach trafiają się błędy, są nieuniknione w tak wielkim zbiorze danych. Procentowo nie jest ich jednak więcej niż w klasycznym 11-tomowym Słowniku języka polskiego pod red. Witolda Doroszewskiego. Ciągle je wyszukujemy i nanosimy natychmiast poprawki, co w epoce przedelektronicznej było zupełnie niemożliwe.
Sąsiedztwo a tergo